krop3lk-rosy

nO więc nadszedŁ oczekiwany przez wszystkich miesiąc ..  za dwa tygodnie wyczekiwane przez 10 miesięcy WAKACJE :D i ogólnie gites :)

jAk to pod koniec roku .. wystawianie ocen.. z czym się wiąże kupa stresu.. zwłaszcza że to moja klasa.. i tak jak zawsze wychodził mi równe oceny.. i wtedy kiedy inni się męczyli i zdwalali ja już miałam spokój.. tak teraz z kilku przedmiotów musiałam sobie poodciągać pytaniem i dodatkowymi zadaniami :/ ale wszystko pozdawałam i gitara gra :) jeszcze tylko wyniki testów, które mam nadzieje pOmogą mi się dostać do którejś klasy w Koperniku! A potem hulaj dusza :D aż do 1 września :P Ale może tyle o szkole ..

Musze się pochwalić, ze tak mniej wiecej w połowie maja zaczełam chodzić [jeszcze z 9 innymi znajomymi :P] na kurs tańca towarzyskiego ;] jakby nie było wyobrażaliśmy sobie to troche lepiej.. ale przez niektórych fochy i za duze oczekiwania pojawiły się niemiłe stuacje.. ale w każdym bądź razie były tez normalne osoby i zawsze to nauczyliśmy się coś tańczyć :D :) wiec nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;]

Pogoda ostatnio nie dOpisywała.. zresztą tak jak i humor .. ale wszystko powołu wraca do normy.. humor wraca.. i pogoda też.. dzisiaj pierwszy raz od kilku dni wyszło słoneczkooo :)

A tak po za tym to czerwiec sobie upływa spokojnie.. dzień dziecka ;] .. w sobote byłam na chrzcinach miesięcznego kuzynka, w niedziele w Krakowie na zakupach .. szkoła, dom, podwórko.. dzisiaj byłam z Martynką na występach w MOKu .. a sObote mam bierzmowanie :) po za tym jutro jest tak jakby ostatni mój dzien nauki w szkole :] bo w poniedziałek zdjęcia klasowe, we wtorek może ognisko w Radawie, środa dzień sportu, czwartek piątek wolne.. a ostatni tydzień to już jest dupa a nie nauka :]

I pierwszy raz w życiu napisze pOzdrowieniaaa :D:P a więc dla:

KaroLci [ bo zawsze zajebiscie się wczuwa kiedy bawimy się w piosenkarki :D]

Asiuni [ bo wkońcu ON wtargną do jej serduszka <zakochana> :)]

Martynki [dzięki za dziś :*]

Aneci [ bo mnie odprowadziła z Martynką i zazwyczaj jako pierwsza komentuje moje notki :P]

Ani [ bo podziela moje zdane na temat niesprawiedliwości w szkole i zawsze się ze mną śmieje ze wszystkiego :D]

Andrzejka (który i tak tego nie przeczyta :P) [bo ostatnio minął rok od naszego drugiego chodzeni :*]

Łukaszka [bo przyszedł po mnie ostatnio na egzaminy do bierzmowania mimo, że mu nie było po drodze]

I dla wszystkich innych którzy czytają i komentują moje notki :* :) :* :*

Oj oj oj .. ile ja tu nie pisałam.. tak szczerze to mi się nie chce.. ale coś tu wytworze..  :) Notka nie będzie jak wszystkich, którzy opisywali majówki.. bo po prostu na nich nie byłam .. :P ale w sumie wielka sensacja bo była Goya i Queens.. :D nie pogada .. jedna wyła jakies smęty drugie spiewaŁy z pleybeka .. nie no LOL.. ogólnie spędziaŁam może na rynku z 1,5 godzinyy.. a reszte czasu spędziłam normalnie .. tak jak zawsze :P Nom, ale wiadomo.. wszystko co dobre szybko się kończy i wczoraj trzeba było wrócic do szkoły.. całe szczescie tylko na dwa dni :) W czwartek szłam osrana do szkoły bo miał być sprawdzian z historii i w ogóle fizyka, chemia .. wiec wiadomo :/ a nic się nie uczyłam.. po za troche historią.. nom ale nie było tak strasznie.. jakoś mineŁo.. chwiLke sobie na miescie posiedziałam z kuuulegami :P o 14 do szkoły po dziewuchy i na stadion .. bo w środe zawody.. namęczyłyśmy się fest.. tylko nie wiem czym :P Dzisiaj tylko 4lekcje wiec szybko zleciało :) a normalnie już się czuje jakby gdzies koniec maja był.. 3 oceny mam już ołówkiem wystawione :P ale chwalić się nie będę :P bo nie ma czym.. ale ciul.. co się będę szkołą przejmować.. jak skoncze tak skoncze.. do jakigos liceum się na pewno dostane :D skończe je też napewno :P wiec czym tu się przejmowac .. wkoncu są ważniejsze rzeczy od szkoły! :D Łoj coś się pOgoda zepsuła.. żeby się tyLko nie rozpadało :/ bO to tragedia.. kurcze maj a tu cały czas tylko deszcz i deszcz.. ja chce słoneczko !! I wakacje! Albo przynajmniej czerwiec..;) A jeszcze w niedziele ide na komunie Mojej kuzynki :D i nie wiem czemu ale się ciesze :P i z moją Aneczką się pObawie :D i jest git! ;)

btw. sweet kisses from Niul ;* _^^sLoNeCzKo^^_

Ehh.. w sumie nawet nie wiem co mam pisać.. ale troche tu pusto..

zimno, źle, szaro, dołująco.. ogólniee dupaaaa!

wiosny jak nie było tak nie ma .. - przynajmniej trawa jest zielona, ale kwiatków jeszcze nie widziałam ... -pod naszą szkołą rosną już stokrotki .. bardzo pocieszająca rozmowa na temat wiosny...

co z tego, że dostałam -5 z chemii i jeszcze kilka innych piątek i czwórek i ani jednej 1,2 ani nawet 3.. i wszystkie sprawdziany i kartkówki (=7) poszły mi dobrze.. [nie licząc geografi].. noo ale co z tegoo.. noo coo!

weekend.. a tu dalej zimno, dołująco i głodnooo

         THE END

" Mam już dość tych kłamstw ... Nie znasz mnie, a oceniać chcesz.. jak to jest? Nie rozumiesz, że to sprawia ból, a to przecież tylko kilka słów.. nie obchodzi Cię że ranisz mnie.. jak to jest? ... Nadszedł czas by mówić NIEeee .."

Ojojojojoj! Ile mnie tu nie było…Wiec co u mnie? Hmm.. do szkoły chodze.. niestety.. albo i stety nie zachorowałam jak połowa szkoły .. ostatnio dostałam nawet dwie 4 z fizyki :D ale tez dwie 2 :P ale ogólnie nie jest tak źle bo ostatnio nawet dobre ocenki wlatują.. tam czasem tyLko jakas 2 wpadnie :P ale to się wytnie! ;) ale w sumie trzeba się wziasc za nauke bo w koncu za jakis miesiąc testy a potem liceum :/ .. a tak nawiasem mówiąc to ja nie wiem co się stało ale nawet nauczyciele jacys tacy ludzcy są ostatnio.. prawie w ogóle nas nie pytają.. sprawdzianu tez nie mielismy w tym tygodniu.. tylko malutką kartkóweczke :P

Oj dobra tyle o szkole..co z reszta? Hmm.. w sumie od ferii duzo się nie działo.. w ogóle jakiś marny i nie optymistyczny ten rok.. ale w sumie w tamtym roku początek tez nie był owocny a potem jak się rozkręciło to ojj :) mam nadzieje, że w tym będzie równie miło :]

Dobrze, że jutro w końcu piątek.. wreszcie się zobacze z moim miskiem bo był chory cały tydzień i się prawie w ogóle z nim nie widziałam :(   … w klasie tez przez cały tydzień było 10-13 osób.. i nie powiem.. nawet miło było.. oprócz jednej niemiłej sytuacji .. to wszystko przebiegała w przyjaznej atmosferze :P bez rzadnego jęczenia, narzekania, trucia.. tyLko żeby tak było zawsze.. nawet miałyśmy dobre zamiary co do 21 marca.. ale oczywiście jak to w naszej szkole nie wypaliło :/ ale za to jest nowa gazetka w klasie :D .. a w następnym tygodniu nawet nasza wychowawczyni się szarpnęła i jedziemy do kina :) i to jeszcze z moją Karolinką :) a w czerwcu na 99% wycieczka na Słowacje .. i good :) tyLko żeby już ta zima się skończyła i wkońcu przyszła moja ukochana wiosnaaa!

Okaa to kończe bo po pierwsze to nie wiem co pisac.. wiec nie będę przynudzac … a po drugie to lece na Pierwszą miłość :) :P Pozdrawiam wszystkich :*

Hmm.. w sumie tO wypadaŁoby coś napisać.. zastanawiaŁam się nad usunięciem.. aLe cóż.. wkońcu tO już pOnad 2 lata.. więc trudnO tak pOprostu wcisnąc 'usuń' ..

Styczeń.. to byŁ jakiś kOszmar.. tak źle nie byŁo jeszcze nigdy.. kary, przypaŁy.. i pewnie najgOrsze jeszcze przed nami.. aLe damy rade.. co by nie :( .. Luty .. 31.01.. pOczątek ferii.. jakbym się obudziŁa z zŁego snu.. wszystkO dObrze się ukŁadaŁo.. byŁo tak miŁo i przyjemnie.. jestem zadOwoLona ze swoich ferii.. byŁo mi dObrze.. TyLko mnie Kochaj :), tradycyjnie - peŁen spOntan :D, tajemnicza kOperta :) :P, spacerki itp. :), urodziny mOjego Skarba :*, sesja zdjęciOwa :D, lOdOwiskoo ;), wybuchy śmiechu! LOL :D, 'nie chce mi się bO z tym jest za dużo zabawy!' :P, uratowane cistO :D, śLiczny prezent :] :*, dysKotekaa ;) ..oczywiście nie obyŁo się bez nieprOszonych gości i kiLku niewieLkich scesji:/ .. ale też dumnych rodzicÓw ze swojej dzieLnej, kOchanej i samodzielNej cÓreczki :D ha! :) Ferie opisane w dużym skrÓcie.. aLe pO co wam więcej :P:P :).. Nie będę tak jak wszyscy narzekać.. że juz kOniec ferii, że trzeba iść do szkOły.. mieLiśmy 2tygodnie tak jak wszyscy.. i trzeba byŁo sie nimi nacieszyć.. a za niedługo już wakacjee :) A jak ktOś mimo wszystko ma zwaLony humor tO radze wyjść na spacerek..bo pOgoda jest wywaLona :)

P.S. archiwum nie będzie!.. bo taki mam kaprys.. i już!