Archiwum wrzesień 2005


wrz 23 2005 '..kiEDy MóWiSz ToOo ChCę CaŁoWaĆ CiĘ...
Komentarze: 6

Hmm .. strasznie dawno nie pisałam .. w ogóle zastanawiałam się nad skasowaniem tego bloga .. ale za długo już  go prowadze .. mimo że są tylko w archiwum 2miesiące podane .. ale jak ktoś czyta w miare regularnie to wie że bloga prowdziłam już ponad półtora roku .. ale wykasowałam archiwum ;] .. no ale bajkaa .. wracając do tematu .. bloga będę prowadziła, ale notki będę rzadko dodawać .. tak jak będę rzadko komentować za co bardzo prezpraszam .. ale naprawde ostatnio nie mam ani czasu ani jakies weny .. ale postaram się komentowac jak najczęsciej ..

Wrzesień już prawie za nami .. coraz bliżej wakacji :p aLe jak to nasza wychowawczyni stwierdziła niektórzy mają jeszcze wakacje .. i w sumie to sie z nią zgadzam .. każdą wolną chwile staram się wykorzystać jak najlepiej .. nie myśleć o nauce .. a co .. dopiero wrzesien .. mam jeszcze 9 miesięcy do nauki! :) nie samą nauką wkoncu zyje człowiek .. no aLe pomijając szczegóły .. czyli to co się dzieje na codzien .. przechodzę do dnia wczorajszego a mianowicie 22.09 .. Marzencia koczy 15 lat .. i oczywiscie traycyjnie dziewczynku robią niespodzianke .. która juz nie jest niespodziąnką bo wszyscy już się domyślają .. bo wkońcu każdemu po kolei robiło się taką samą niespodzianke .. no ale tradycja to tradycja .. torcik, baloniki, serpentyny, świeczki niespodzianki, czapeczki i 100 lat 100 lat :) thank you Marek za pomoc .. byŁo super .. przynajmniej jak dla mnie .. jeszcze wiecej śmiechu niż rok temu.. więcej wrażen .. koncepcja-antykoncepcja .. hey przystojniaki .. itp itd .. no ale szczegóły niech rozpiszą się dziewuszki moje złote :) bo ja już nie mam siły .. pyk pyk .. no a dzisiaj postanowiłysmy zrobić 'poprawiny' :D .. tez było super ;] .. jeszcze Marzenka miała karaoke ściągnięte to już w ogóle .. 'całuj mnie .. to taka piękna gra' .. 'majteczki w kropeczki' .. 'jestem szalona mówie ci .. ' ' kochaj mnie .. kochaj mnie nieprzytomnie' .. lalala :D a tak po za tym to z deka się ośmieszyłam i wczoraj i dzisiaj .. i strasznie mi głupio .. ale dziękuje wam że byłyscie ze mną do końca .. kocham was :* Jeszcze raz Marzenka 100 lat 100 lat .. wszystkiego co najlepsze .. a przede wszystkim MIŁOŚCi .. która teraz jest dla ciebie najważniejsza .. :*:*:*

P.S. notka jest chaotyczna, niepoukładana .. i w ogóle bezsens .. ale wybaczcie ..

krop3lk@__rosy : :
wrz 02 2005 Wrzesień ...
Komentarze: 9

Więc .. dawno mnie tu nie byŁo .. rzadko komentowaŁam wasze blOgi .. ale wybaczcie ..

Będę oryginalna i nie będę wracać już do tematu wakacji .. były .. mineły .. narzekanie nic nie da .. zawsze pozostaje czas wolny po lekcjach, weekendy, ferie, święta i inne wolne dni .. a za 10 miesięcy spowrotem calutkie 2miesiace laby .. :) .. jedyne na co moge narzekać to na testy które mnie czekają w tym roku .. i fakt, że będę musiała się rozstać ze szkoŁą .. i niektórymi ludzmi .. którzy będą się jeszcze edukować w tej szkole rok .. no cóż ale takie jest życie .. jedno się kończy drugie się zaczyna ..

Jak wiadomo wczoraj był 1.09 .. rano do KościoŁa .. na 10min do kLasy .. i dO domu .. yhh w sumie nie zupełnie bo nie wziełam od mojej siostry kluczy.. jednak ona była na tyle 'zestresowana' [jak twierdzi moja mama] nową szkoŁa .. że zapomniała całkiem o swojej siostrze i nie spieszyło jej się do domu .. całe szczęscie od początku towarzyszył mi mój misiek :* ale wkoncu nie wytrzymałam i ja poszłam po klucze do mojej mamy a on do domku .. aLe i tak potem do mnie przyszedł .. i było very sweet :) .. niedługo po jego wyjściu przszła do mnie Karolcia .. pooglądałysmy serial, zjadłam .. i poszłyśmy po zeszyty .. i po Andrzeja :* .. ogólnie dzień minął sympatycznie ..

Plan lekcji na piątek mam luźny .. nie licząc geografi która dzisiaj była nawet spokojna .. :) no wiadomo .. lekcje organizacyjne .. pisanie wymagań .. bez stresu .. wiec w sumie było miło .. Ehh .. mówiąc szczerze brakowało mi już tego biegania na parter na przerwach, chodzenie do sklepu po mini drożdzóweczki które dzisiaj chamsko jakaś pani sprzątneła mi i Ani z przed nosa! :[, sikania w tych śmierdzących kiblach [to był żart - choć ja nic do nich nie mam :D], nabijania się z innych ... Ale jednak to dopiero pierwszy dzień .. przyszły kociaczki .. przez korytarze się ledwo przechodzi bo ich tyle .. w sumie nie dziwie się .. są ciekawi nowej szkoły .. jeszcze tydzień i spowrotem będzie można normalnie przepychać się przez korytarze :) choć napewno nie będzie tak samo jak w tamtym roku .. bo nie będzie naszej ukochanej 3klasy .. dzięki której razem z Anią miałyśmy urozmaicone przerwy .. achh .. te włosy, i ta nowa bluza .. a ta wargaa :D ale w tym roku napewno znajdziemy sobie nowe obiekty do żartów .. nudzić się napewno nie będziemy.. tego jestem pewna :)

P.S. I tak na marginesie .. wykasowałam wszystkie notki.. zostawiłam tylko jedną .. troche będzie pusto w archiwum .. ale chce zacząc prowadzić tego bloga od nowa .. może dlatego, że chce zmienic pewne rzeczy w życiu .. pogubiłam się troche przez wakacje .. momentami to nie byłam ja .. o mały włos nie straciłam dla mnie najważniejszej osoby .. trzeba to zmienić .. :) prawda Aniu?:> :*

A puki co .. mamy WEEKEND :)

krop3lk@__rosy : :